Smakuje rożnego rodzaju soi, jaglanej i innych kasz, oraz ziaren. Teraz padło na soje, której miałam w domu dużo, bo kupiłam jej cały worek. Dzisiaj są to ciasteczka. I to jest mój nr. 1. Są pyszne, szkoda tylko, że wyszło ich nie za dużo. Jak w domu posmakowali, to talerz w mig został wyczyszczony co do okruszka.
Polecam w 100%.
Składniki:
1 i 1/2 szklanki ugotowanej soi
125 g masła
4 łyżki płaskie brązowego cukru
2 żółtka
5 czubatych łyżek płatków jaglanych
1.5 łyżeczki proszku do pieczenia
Wykonanie:
Soje mielimy na puree.
Płatki jęczmienne mielimy w młynku na mąkę. Następnie mieszamy z proszkiem i cukrem brązowym.
Dodajemy do puree. Następnie dodajemy masło i żółtka. Zagniatamy ciasto.
Ciasto nakładamy porcjami do maszynki do ciastek i wyciskamy ciasteczka, na blachę wyłożoną papierem. Ja wyciskałam końcówką do dekorowania toru (gwiazdką). Ciastka można również, formować w dłoniach.
Piekarnik nastawiamy na 200 stopni i pieczemy 15-20 minut, aż nabiorą ładnego kolorku.
Smacznego :D
Polecam:
Ciasteczka owsiane |
Ciasteczka jęczmienne kruche |
Ciasteczka sojowe są naprawdę smaczne:)
OdpowiedzUsuńZadziwiasz, nawet nie wiedziałam, ze z soi można zrobić ciasteczka :)
OdpowiedzUsuńJa też nie wiedziałam. Trochę polatałam i sama się zdziwiłam, z czego można je zrobić :).
UsuńRobiłyśmy podobne z karobem i jagodami goji. Twoje wyszły kruche? Nasze bardziej przypominały słodkie kotleciki mięciutkie w środku :D
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł, trzeba będzie spróbować :)
Usuńświetne ciacha! :)
OdpowiedzUsuńMmm pycha!:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie na zupę krem z poeczonych buraków!
www.paczekwkuchni.blogspot.com
Zapraszam!:)