Ciasteczka wyszły dobre, choć ich zwolenniczką nie zostałam. Za to smakowały bardzo mojej siostrze. Jak dla mnie najlepszy pierwszego dnia, jak dobrze ostygną. Jednak było to ciekawe doświatczenie, więc zachęcam do spróbowania.
Składniki:
4 szklanki ugotowanej kaszy jaglanej\
jajko
4 łyżki mąki ziemniaczanej
3 łyżki cukru
łyżka cukru waniliowego
Wykonanie:
Kaszę jaglaną zmiksować. Następnie dodać do niej resztę skłądników i dokładnie wymieszać.
W ręku formować kulki, a następnie je splaszczać. Układać na blaszkę, na papierze do pieczenia.
Piec 40 minut w 180 stopniach.
Smacznego :D
Wygląda bardzo smacznie! ;)
OdpowiedzUsuńCiasteczka bardzo ciekawe, no i taka zdrowa wersja.
OdpowiedzUsuńUbóstwiam kaszę jaglaną, więc może skuszę się na podobne ciacha;)
OdpowiedzUsuńChętnie skorzystam z Twoich przepisów na jaglane cuda. Krem i ciasteczka super :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że ciasteczka przypadły do gustu :)
UsuńCiekawe ciasteczka, jeszcze nie robiłam takich :)
OdpowiedzUsuńZachęcam do wyprubowania :D
UsuńProste i pewnie smaczne :) Nasze ciasteczka jaglane raczej są z jej mąki a z kaszy robimy mini serniczki. Wszystko nam bardzo smakuje :D
OdpowiedzUsuńNiop takie serniczki też brzmią bardzo zachęcająco. Ja dopiero zaczynam moją przygodę z takimi wypiekami. Sądze, że chyba ze mną pozostaną :D
Usuńsuper takie ciasteczka :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń