Tort cytrynowy

Tort dla cioteczki na "Barbórkę"

Składniki:( temperatura pokojowa)

Ciasto:

250 g margaryny

szklanka cukru

4 jajka

350 g mąki pszennej

łyżka sody

sok i skórka z 2 cytryn

Krem cytrynowy:

7 łyżek drobnego cukru

skórka i sok z jednej cytryny

2 jajka

50 g margaryny

Krem na wierzch:

150 g margaryny 

1.5 szklanki cukru pudru (przesianej)

2 łyżki mleka

Czekoladki do ozdoby:

100 g czekolady mlecznej

łyżka mleka

łyżka likieru kokosowego

szczypta przyprawy do piernika

Dodatkowo:

3 łyżki wody

6 łyżek dżemu morelowego

Wykonanie:

Ciasto:

Piekarnik nastaw na 180 stopni.

Ubij masło razem z cukrem na puszek. Następnie dodawaj stopniowo jajka z łyżką mąki. Resztę mąki przesiej z sodą i dodaj skórkę cytrynową dodaj do jajek, następnie sok z cytryny. Wymieszaj.

Podziel na dwie małe tortownice i wstaw do piekarnika na 25 minut.

Po upieczeniu odstaw na chwilę, następnie wyjmij z form i wystudź. Jeden blat przekryj na pół. Wcześniej oba wyrównaj, aby wierzch był płaski.

(Ciasto które mi zostało spałaszowałam)

Krem cytrynowy:

Cukier i skórkę wymieszaj w szklanej misce. Jajka ubij z sokiem i daj do cukru. Dodaj również posiekane masło. Postaw na gotującym się garnku z wodą. Ogień zmniejsz i mieszaj dość intensywnie. Kiedy masa zacznie gęstnieć i zacznie się przyklejać do trzepaczki zdejmij i wystudź.

Krem na wierzch:

Masło utrzyj i dodawaj stopniowo puder. Wymieszaj dokładnie. Ja dodałam dwie łyżeczki mleka, aby łatwiej mi się rozsmarowało na torcie.

Czekoladki do ozdoby:

Czekoladę połam do rondelka daj łyżkę mleka i likieru, a następnie rozpuść w kąpieli wodnej, dodając szczyptę przyprawy.

Ja miałam foremkę silikonową na lody w kształcie cytrynek więc ją użyłam, abym miała cytrynki.

Powiem wam, ze smakowo czekoladki wyszły wyśmienite :D.

Kiedy nasze blaty są gotowe, aby je przełożyć masą. W rondelki podgrzej dżem z wodą.

Następnie pierwszy blat nasmaruj dżemem i nałóż pół kremu cytrynowego. Daj blat i znów go nasmaruj dżemem i daj drugą część kremu. 

Blat środkowy nasmaruj dżemem po obu stronach, a ten górny od strony kremu. 

Nasz już złożony tort wysmaruj kremem maślanym: górę i boki.

Na górze palcem zrobiłam kolce, a na to wszystko wyłożyłam dookoła czekoladki.

Schłodzić w lodówce.

Smacznego!